wiem,że tęskniliście,
ale powróciłam i to z jakim pysznym postem
Kasiula zrobilam dzis pyyyszne ciasto dla swojej matuli na urodziny,
co prawda nie miałam okazji go posmakowac jak było juz gotowe
ale krem był idealnie zrobiony, wiec pewnie i ciasto było pyyycha.
a no i kocham Kasie.
pozdrawiam i żegnam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz